Co wspólnego rejestracje nowych i używanych samochodów mają z oponami?
Jak się okazuje całkiem sporo, spróbuję na to pytanie odpowiedzieć.
Każdy samochód ma przecież 4 koła + czasami nawet koło zapasowe, ale to wiemy.
Apropos zapasu……
Ostatnio widziałem rozczarowanego użytkownika Porsche Cayenne który próbował zmienić koło.
Po wyjęciu z bagażnika ”zapasu” i niezbędnych narzędzi, zabrał się za lekturę instrukcji obsługi, pewnie chwilę mu zeszło bo musiałem jechać. Takie czasy, nowe samochody nie mają prawdziwego koła zapasowego ale mają za to większy bagażnik. Wielu użytkowników dowiaduje się o tym dopiero gdy złapią kapcia ale wracajmy do sedna.
Wydaje się, że takie wzrosty rejestracji nowych i używanych samochodów jakie obserwujemy w ostatnich latach, generują dobrą sprzedaż opon, niestety nie jest tak do końca.
Rynek opon w Polsce szacuje się na około 14 mln sztuk rocznie. Jest wielu producentów którzy chcą zjeść kawałek z tego tortu, jednym udaje się to lepiej, drugim gorzej.
W ponad 70 % nowe samochody na naszym rynku są kupowane przez floty i w tym przypadku kupują oni nowe opony zimowe, bo przecież letnie maja nowe. Wynajem – Car sharing zakłada już teraz opony całoroczne – większość tych działań jest na dziś jeszcze nierentowna ale rynek idzie w tym kierunku.
Utrzymanie samochodu kosztuje każdego z nas.
Skoro rejestracje samochodów rosną to wydaje się, że Ci klienci potrzebują nowych opon.
W końcu opona to jedyna powierzchnia styku samochodu z nawierzchnią.
Sporo kupujących samochody używane, szukając oszczędności, decyduje się na zakup opon z segmentu budget lub low budget – tu najczęściej są to opony azjatyckie gdzie zapewne sprzedaż rosnie. Są tanie o coraz większej rozmiarówce i ich jakość spełnia normy europejskie.W związku z tym duże koncerny notują spadki sprzedaży opon.
Rośnie też rola profesjonalnych serwisów, obsługa koła komplikuje się, ciągle trzeba uczyć się czegoś nowego, kupować nowe maszyny, urządzenia TPMS. W związku z tym naturalnym następstwem jest wzrost ceny za usługę montażu opon.
Wg Samaru, jeśli chodzi o import samochodów, wynik skumulowany po dziesięciu miesiącach wynosi 858 456 sztuk i jest o 0,5% większy niż rok wcześniej.
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.